Tenis, wędkarstwo, surfing – jak spędzają wolny czas najbogatsi Polacy?

Tenis, wędkarstwo, surfing – jak spędzają wolny czas najbogatsi Polacy?
gamisforyou
Wędkarstwo
Potrzebujesz ok. 4 min. aby przeczytać ten wpis

Są takie dyscypliny sportowe, które uchodzą za ekskluzywne i przypisywane są osobom z wyższych sfer. Tenis, wędkarstwo i surfing – właśnie im bogaci Polacy poświęcają swój wolny czas.

Aktywny wypoczynek najbogatszych

Teoretycznie osoby z bardzo zasobnym portfelem mogłyby wygrzewać się w ciepłych promieniach słońca na jachcie zacumowanym gdzieś u wybrzeży egzotycznej wyspy. Tymczasem okazuje się, że wielu spośród najbogatszych Polaków, wybiera o wiele bardziej przyziemne rozrywki. Cechuje ich miłość do aktywnego stylu życia. Można zauważyć pewną zależność: jeżeli ktoś jest nadzwyczaj aktywny w życiu zawodowym, to wykazuje również pasję do sportu, który zapewni mu nutkę rywalizacji również w czasie wolnym. Tenis, wędkarstwo oraz surfing to trzy dyscypliny sportowe najchętniej wybierane przez najbogatszych Polaków.

Tenis – szyk i elegancja na korcie

Gra w tenisa jeszcze do niedawna uchodziła za rozrywkę niezwykle prestiżową, na którą nie każdego było stać. O ile jeszcze sam zakup rakiety tenisowej nie jest wydatkiem wykraczającym poza możliwości przeciętnej osoby, o tyle w przypadku opłat za rezerwację kortu sprawa nie wygląda już tak kolorowo. Oczywiście w ostatnich latach, gdy infrastruktura sportowa znacznie się rozwinęła, a korty tenisowe zaczęły powstawać licznie nawet w niewielkich miejscowościach, sport ten stał się nieco bardziej dostępny. Jeżeli jednak ktoś chciałby doskonalić technikę gry – choćby po to, by móc mierzyć się z najlepszymi w turniejach organizowanych dla amatorów – to nadal musi sporo zainwestować w swój sportowy rozwój. Tenis wciąż jest chętnie wybieraną aktywnością przez osoby z zasobnym portfelem.

 

Pan Michał Sołowow aktualnie najbogatszy Polak, oraz sympatyk tenisa ziemnego zdradza jaki jest klucz do sukcesu na korcie. Zgadzacie się? 🎾👍

Opublikowany przez Otwocka Akademia Tenisa “PrestigeCourt” Czwartek, 28 marca 2019

 

Wędkarstwo – spokój pośród natury

W przeciwieństwie do tenisa, wędkarstwo od zawsze kojarzone było jako niezwykle dostępna aktywność dla osób pochodzących z różnych środowisk. Nie trzeba być bogaczem, aby móc zainwestować w podstawowy sprzęt do wędkowania. Oczywiście są też wędziska, za które trzeba słono zapłacić. Wędkowanie to nie tylko sportowa rywalizacja, lecz także możliwość spędzania czasu w ciszy, na łonie natury. To właśnie bliskość przyrody sprawia, że ten sport jest chętnie wybierany przez najbogatszych Polaków. Podczas łowienia ryb można oderwać się od zabieganej codzienności i przez chwilę zapomnieć o przytłaczających obowiązkach zawodowych.

Surfing – rywalizacja w łapaniu fal

Słońce, wiatr we włosach i wzburzone morskie fale to prawdziwy raj dla pasjonatów surfingu. Sport ten od kilku lat staje się w naszym kraju coraz popularniejszy. Nic dziwnego, że najbogatsi Polacy wprost uwielbiają w ten sposób spędzać swój wolny czas.

Nad Bałtykiem można zaobserwować wyraźny rozwój infrastruktury surfingowej. Każdy, kto chciałby spróbować swoich sił w tej dyscyplinie, powinien zatem odwiedzić okolice Trójmiasta. Inwestycja w sprzęt to niemały wydatek, jednak na początku drogi nie trzeba kupować ani deski, ani pianki. Niezbędny ekwipunek bez najmniejszego trudu można wypożyczyć w którejś ze szkółek surfingowych.

Czy tenis, wędkarstwo i surfing to rozrywka wyłącznie dla najbogatszych?

Jak wynika ze statystyk, tenis, wędkarstwo i surfing są najchętniej wybierane przez najbogatszych Polaków. Warto jednak pamiętać, że wymienione dyscypliny są w dzisiejszych czasach dostępne dla każdego. Infrastruktura sportowa nieustannie się poszerza (i to nie tylko w dużych miastach), dzięki czemu możliwość treningu jest na wyciągnięcie ręki.

Spośród trzech wspomnianych aktywności największych nakładów finansowych będzie wymagał surfing. W tym przypadku dosyć drogi jest sam sprzęt. Osoby, które nie mieszkają nad morzem, będą także musiały uwzględnić wydatki związane z dojazdem czy noclegiem. Weekendowy wyjazd surfingowy, łącznie z wypożyczeniem sprzętu, to wydatek minimum kilkuset złotych.

Zdjęcie wyróżniające: Unsplash

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*